Heaven Uni37

Forum sojuszu Heaven Uni37

Ogłoszenie

Drobne info od administracji
Wszelkie pomysły na temat forum proszę pisać na PW - będzie łatwiej ...

REJESTRACJA ! ! !
1 - zarejestruj się! Nick ten sam co na OGame!
2 - odbierz maila z "hasłem aktywacyjnym"
3 - zaloguj się i NAPISZ do Drakevern`a lub LongShot`a PW tu na forum (dodamy Cię do odpowiedniej grupy)

Z góry dziękuję za współpracę
Wasza
Administracja

  • Index
  •  » Porady
  •  » Fleet save, czyli szkoła przetrwania (lektura obowiązkowa)

#1 2006-09-05 05:41:55

Vyrt

Gość na forum

Fleet save, czyli szkoła przetrwania (lektura obowiązkowa)

Fleet save (FS) jak sama nazwa wskazuje jest zabiegiem mającym uchronić naszą flotkę przed złomowaniem (a przy okazji zabezpieczyć surowce), można go wykonać na 3 podstawowe sposoby:
:arrow: FS na PZ (pole zniszczeń), polega na wysłaniu floty, razem ze wszystkimi surowcami (oczywiście we flocie musi być recykler) na PZ. Prędkość ustawiamy tak, żeby flota doleciała kiedy już będziemy na pewno przy komputerze (UWAGA! lepiej jest ustaiwić dłuższy czas, z pewnym zapasem niż za krótki, przez zbyt optymistyczny czas FSa dużo ludzi straciło już floty)
:!: ZALETY: bardzo prosty FS, umożliwia zabezpieczenie surowców i pozwala na ustawienia dokładnie czasu lotu
:!: WADY: tak wysłana flota jest widoczna na falandze
:arrow: FS na stacjonuj, polega na wysłaniu floty na własną planetę lub planetę sojuszniczą z misją stacjonuj; prędkość floty ustawiamy na minimalną, zabieramy surowce i wysyłamy, w odpowiednim momencie robimy zawróć, tak, żeby flota wróciła na planetę o żądanej porze
:!: ZALETY: flota zawrócona z misji stacjonuj przestaje być widoczna na falandze, jest to jedyny naprawdę bezpieczny sposób robienia FS, jeżeli nie posiada się księżyca; drugą zaletą jest fakt, że wysyłamy flotę z minimalną prędkością, czyli zużyje ona minimalną ilość paliwa, co przy dużych flotach robi się naprawdę szalenie istotne
:!: WADY: trzeba mieć tą chwilę, żeby w połowie wymaganego czasu naszego FSa zrobić "zawróć"- niestety, jest to dość kłopotliwe, szczególnie jeżeli robimy FSa na noc... zawsze można się na chwilę przebudzić w środku nocy niby, ale jest to i tak wersja dla twardzieli... ale jak ktoś ma i tak zejęte przedpołudnia, to wystarczy sobie wyliczyć o której wieczorem wysłać flotę, żeby jak sie zrobi rano przed wyjściem z domu zawróć, flota była na opowiednią porę... jak zawracać, to już sobie musi każdy sam indywidualnie wykombinować
:arrow: FS z księżyca na PZ (przeczytaj też koniecznie ZAAWANSOWANE TAKTYKI :!: )- w zasadzie optymalny FS, flota zupełnie niewidoczna, także dla falangi, czyli można sobie dokładnie ustawić czas lotu floty bez konieczności zawracania floty
:!: ZALETY- bardzo bezpieczny FS, do złapania jedynie przez wymiataczy (chyba, że zawrócona, wtedy zupełnie nie do złapania)
:!: WADY- jest ich kilka, podstawowa, to fakt, że trzeba posiadać księżyc, co wcale nie jest proste; drugą wadą jest zużycie paliwa, jeżeli wysyłamy flotę tak, żeby wróciła na czas, to raczej nie będzie to z prędkością 10%; kolejną wadą jest fakt, ze taką flotę naprawdę doświadczony gracz i tak może złapać, jest to trudne, ale wykonalne, a mianowicie jeżeli gość zauważy kiedy został zrobiony FS, a następnie będzie długo obserwował wszystkie PZ w okolicy i zauważy kiedy jeden zniknie, może was złapać... brzmi to nierealnie, ale widziałem już akcję, kiedy gość złapał kolesia z na 3s przy FS z moona na PZ (RW było na jakieś 400%), także jest to realne... uchronić się można przed tym w prosty sposób, a mianowicie robiąc PZ z jednej sondy, takie PZ będzie niewidoczne na mapie galaktyki, a ciągle można na takie PZ zrobić FS. Z uwagi na to co można przeczytać w ZAAWANSOWANYCH TAKTYKACH poniżej, bezpieczniej jest jednak taką flotę po prostu zawrócić, czyli wykonać taki sam manewr co wysłanie na stacjimuj z zawróceniem, tyle, że na PZ i z moona
:arrow: Wysłanie floty z moona na moona:
Zupełnie niewykrywalne i jest to super bezpieczna opcja, tyle, że oczywiście wtedy przesuwamy flotę i surowce w inne miejsce.
:!: ZALETY- równie bezpieczny (czyli całkowicie bezpieczny) co zawrócona z moona na PZ, ale można dokladnie ustawić czas lotu i nie trzeba się zrywać środku nocy, żeby zawrócić flotę
:!: WADY- trzeba mieć 2 moony, najlepiej blisko siebie, żeby nie marnować dużo paliwa, a to jest niestety bardzo trudne do osiągnięcia...

DODATKOWE UWAGI:
:arrow: niektóre poradniki pisza o robieniu FSa na planety słabych graczy,  jednak nie polecam takiego FSa, bo zawsze taki gracz może poprosić sojusznika, lub mocniejszego gracza, którego ma na buddyliście, o pomoc i można się bardzo zdziwić, kiedy cała flota pójdzie w strzępy, także NIE WOLNO robić FSów na wrogie planety, ewentualnie na planety nieaktywnych graczy, ale też najbezpieczniej na PZ, własne lub sojusznicze
:arrow: FS jest chyba jedynym do czego warto posiadać GS (gwiazdę śmierci) z uwagi na to, że jest ona bardzo powolna i pozwala zaoszczędzić mnóstwo paliwa, ale to oczywiście na bardzo późnym etapie gry, bo o GSa jednak nie łatwo
:arrow: Polecam trzymanie na każdej planecie 6-10 DT (dużych transporterów), żeby w razie ataku na tą planetę, można było zrobić szybkiego FSa na inną planetę... jezeli trzymacie na planecie więcej niż 100k-200k surowców w sumie, też warto z takiej planety zrobić FSa na noc, bo jest to już niezły cel (więcej na ten temat w temacie- "Leci na mnie flota- co robić?")

ZAAWANSOWANE TAKTYKI (a raczej obrona przed nimi):
:arrow: Tak jak już napisałem wcześniej, FSa z moona trzeba robić zawsze na niewidoczny PZ, bo inaczej gracz który na nas poluje może zobaczyć kiedy PZ zniknął i jeżeli wie orientacyjnie kiedy wyleciała flota, może spokojnie policzyć i złapać taką flotę na powrocie z bardzo małym marginesem błędu. Niestety taki zawodnik może wręcz uniemożliwić utworzenie niewidzialnego PZ, a nawet może znaleźć gdzie taki PZ był utworzony, przez zaatakowanie taką ilością sond, żeby tylko jeżeli było tam już PZ z jednej sondy takie PZ zrobiło by się widoczne. Wtedy jest to pewien problem, można wówczas przed flotą, odpowiednio wcześniej wysłać Recka, żeby zmylił przeciwnika i zebrał PZ przed główną flotą, wtedy przeciwnik powinien rzucić sie za tym reckiem. Ryzyko tu jest takie, że jeżeli gość namiętnie skanował, to może zauważyć, że nagle coś ubyło i po zebraniu pierwszego PZ, samemu postawić tam drugie i poczekać dopiero aż ono zniknie... Także trzeba by wysłać recka na chwile przed flotą... jest to jednak ryzykowne, bo różnica czasów może być na tyle mała, że jeszcze jak gość się nieco pomyli teoretycznie na jego niekorzyść, może idealnie wstrzelić się w prawdziwą flotę... wysyłanie recka z innej planety też nie wchodzi w grę, bo jeżeli gość ma ją na falandze, może to zauważyć...Jak się przed tym bronić? No niełatwo, możnautworzyć kilka PZ i wysłać np. flotę w kilku częściach na 4 różne PZy, a najlepiej wysłać kilka recków na różne PZy i gdzieś tam też flotę główną... sensowne jest też robienie FSa na PZ w innym ukladzie niz ten z naszą planetą, bo tam trudniej będzie przeciwnikowi obserwować czy coś zniknęło i kiedy. Generalnie jednak trzeba po prostu zdając sobie sprawę z możliwych taktyk i zagrożeń, które mniej więcej tu nakreśliłem dostosować się do sytuacji, bo złotego środka przeciwko tej taktyce niestety nie ma.


Wszelkie uwagi, komentarze i pytania bardzo mile widziane, piszcie w temacie, a ja będę modyfikował tego posta, dodając co trzeba.

ps. przeredaguję jutro, bo ikonki się nie zgadzają

 

#2 2006-09-28 04:08:16

Drakevern

God of Heaven

3733505
Skąd: Over the hills and far away...
Zarejestrowany: 2006-09-01
Posty: 348

Re: Fleet save, czyli szkoła przetrwania (lektura obowiązkowa)

Tu też mam kilka ciekawostek do dodania ...

Sztuka robienia FS'a

1) "Nie ma to jak GŚ."
- zerujemy obronę na moonie/planecie. do tego niestety trzeba też się pozbyć Satelit Słonecznych na planecie/moonie
- prosimy żeby ktoś rozbił o nas sondę
- pierwszego recyklera wysyłamy na 100% szybkości na własne PZ a jak wróci
- flotę z GŚ na 10%
- możemy sobie pospać prawie 8h
// na planecie/moonie jedyna dozwolona obrona to MPO i DPO gdyż tylko one nie niszczą sond, więc agresor nie będzie mógł zrobić kolejnego PZ po zniknięciu tego pierwszego

2) "Wolę bez (GŚ)"
- wysyłamy flotę na PZ w swoim układzie, ale na 10% i zawracamy w połowie FS
- możemy sobie pospać do ok 13h , a używając GŚ nawet dłużej

3) "Mój przyjaciel idler."
- szukamy planety z (i) (Ii) w naszym układzie, jeżeli ma obronę to najlepiej wysłać tam n rakiet.
- atakujemy taką planetę 1 sondą
- PZ się nie tworzy ale można już nad taką planetę wysłać Recyklery
- przeciwnik również w tym przypadku nie będzie w statnie stworzyć widocznego PZ nad planetą ( no chyba że podczas naszego FS gracz z (i) się zaloguje i zrobi obronę )
- możemy sobie pospać... nie, tyle to nikt nie śpi , a z GŚ to czasu w sam raz na weekendowy FS starczy.

4) "Mój przyjaciel sojusznik."
- jeżeli nie mamy takich planet w układzie można poprosić sojusznika żeby założył kolonię w naszym układzie (same kopalnie/elektrownie/DPO)
- dalej patrz pkt3

5) "Nadgorliwy osadnik."
- można też wysłać flotę z kolonizatorem z księżyca na jakieś wolne miejsce w układzie ( a najlepiej dwa pod rząd w to samo miejsce ) . jeżeli mamy już wszystkie planety zajęte to cała flota doleci a po sprawdzeniu że nie można już zasiedlić 10-tej zacznie wracać na naszego moona. Za każdym razem powstaje "Planeta (iI)". Przez tą mała niedogodność można wyśledzić takiego FSa. Jeżeli jednak wyślemy dwa kolonizatory (razem z drugim leci cała flota), to jest to w 100% bezpieczny FS.

6) "Rozwalmy coś."
- jeżeli mamy tylko 8 lub co gorsza 7 planet to możemy
- skolonizować jedno z wolnych miejsc w układzie
- zniszczyć nową planetę
- zaatakować Zniszczoną Planetę sondami ( tak, można atakować samego siebie )
- dalej patrz pkt 3

7) "FS inny."
- wcale nie trzeba mieć dużo surówki
- nie trzeba wysyłać na swoje PZ
- wystarczy PZ z ilością złomu 20k+ i dokładnie jeden recykler lecący z główna flotą na FS.
// nawet wysłając flotę całą zapakowaną surowcami zbiera ona złom z PZ, wynika to z tego że paliwo jest zużywane całe przy starcie i od razu zwalnia miejsce, więc przy dużych flotach nie jest ważne czy wyślemy z zajętą ładownią czy nie

8.) "Nie ma to jak 2 moony w jednym układzie."
- robimy FS na stacjonuj pomiędzy nimi (nic prostszego)
// ten sposób jest najbezpieczniejszy, jedyna metoda na jego "złamanie" to zniszczyć za pomocą GŚ oba księżyce podczas jego trwania

A na dodatek ...

FSy można podzielić na dwa rodzaje - te na początku gry, i te robione po roku, dwóch latach grania w ogame.

Jest różnica zrobić FSa flotą złożoną z 1k OW i 50k LMów, a flotą z sektami tysiecy LMów i dzisiątkami OW.

Oczywiście nie mając moona, jesteśmy skazani na FSy z misją stacjonuj. W przypadku posiadania księżyca, zaczyna się dopiero zabawa.

Na początku, bardzo łatwo o w miare stały przychód deuteru, a same posłanie floty niewiele kosztuje. Najbezpieczniej jest posłać FSa na drugiego swojego moona. Takiego FSa nie da się namierzyć i można spać spokojnie. Mało kogo jest stać na taki luksus. W przypadku posiadania tylko jednego moona można robić FSy nawet do innego ukłądu. Nie jest to duży wydatek, a zmieniając często układ, praktycznie jesteśmy nie do złapania. Kolejnym dobrym pomysłem, jest wykorzystywanie "pustego PZta". Mało kto wie, że wystarczy wysłać dowolną jednostke z misją atakuj na pustą planete(bez obrony i floty) by to i tak powstał niewidoczny PZ. Możemy bez problemu FSwoać na nią, i nie martwić się o to że przeciwnik zorientuje się kiedy dolatujemy do takiej orbity. Jest to w 100% bezpieczny FS. Teoretycznie najlepsi są gracze (i) lub (iI). Mają oni najczęsciej, już opróżnione planety z wszystkiego o co można sie rozbić. Niestety, tacy graczy pojawiają sie i znikają (czasami nawet z naszą flotą, która akurat FSowała na niego:)). Nie jest to przyszłościowe rozwiązanie W późniejszych etapach gry, lepiej namówić kolege, by założył sobie typowe konto do FSowania. Jest to doskonały pomysł. Finansuje sie sie takie konto, dopóki nie przekroczy ono 5k punktów (noob-protection) i potem taka osoba może bez problemu skolonizować 8 pustych planet, tylko do robienia FSów na nie. Większość naprawde porządnie prowadzonych sojuszy, już dawno załatwiła sobie takie zabezpieczenie. Specjalne konto - minimum 5k stałych punktów(czyli w badaniach lub budynkach), i logowanie minimum raz na miesiąc.

W przypadku gdy nasza flota osiągneła już ogromne rozmiary i poprostu nie stać nas na dalekie FSowanie, należy zainteresować się lotami na własnego PZta z GSem. Wiele osób, wysyła pojedyncze recyklery, które "niby" mają zabezpieczyć takiego FSa. Jest to błąd. Wystarczy że agresor rozbije więcej sond i już taki FS da się łatwo wykryć. Falowo dolatujące pojedyncze recyklery, nie zbiorą całego złomu i dopiero cała flota to zrobi. Wystarczy "tylko" wysłać zamiast 1 recka, 50 recyklerów, by można było mówić o bezpiecznym FSie. Warto mieć minimum 3 GSy, by FSować na własnego PZta, według tego schematu:
- 100 recyklerów + 1 GS
- 100 recyklerów + 1 GS
- Cała flota + 1 GS
Warto też, po zrobieniu FSa, od razu sie nie wylogowyać. Wystarczy niepewność ~ 10 minut + zabezpieczenie w postaci, że recki zawsze zbiorą cały zlom(minimum 50 recyklerów) + w miare podobne czasy wylotów naszych flot, by nikt nas nie złapał.
Wiele osób obawia sie, że opierając się na tylko moonie, można łatwo wpaść. Przecież księżyć w każdej chwili można zniszczyć. Jest to kompletna bzdura, wystarczą proste wyliczenia.
Zał: bezpieczny FS na 8 H
Jeżeli przeciwnik będzie leciał nawet z układu obok nas, to zajmie mu to minimum 8:30 h. Czyli, nie ma szans, niepostrzeżenie zniszczyć nam flote. Jeżeli mialby nawet atakować z naszego ukladu, musi wpierw tam doleciec GSem. Wystarczy tylko przejrzeć swój układ, czy ktoś nowy sie nie osiedlił i jesteśmy całkowicie bezpieczni. Nawet jak przeciwnik będzie miał moona w naszym układzie, to na tym etapie gry, nie będzie to raczej jedyny nasz moon i bez problemu będziemy mogli FSować z innych naszych księżycy.

100% bezpieczne FSy istnieją, tylko trzeba chcieć je robić ;-)


http://img521.imageshack.us/img521/5254/syg1kd8.jpg

'Lo, there do I see my father. 'Lo, there do I see...
My mother, and my sisters, and my brothers.
'Lo, there do I see...
The line of my people...
Back to the beginning
'Lo, they do call to me
They bid me to take my place among them.
In the halls of Valhalla...
Where the brave...
May live...
...forever ! ! !

Offline

 
  • Index
  •  » Porady
  •  » Fleet save, czyli szkoła przetrwania (lektura obowiązkowa)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.specjalna2010.pun.pl www.darkan.pun.pl www.wsciekleorly.pun.pl www.narutowarsmax.pun.pl www.bakuganmoc.pun.pl