Heaven Uni37

Witajcie ... teraz coś o grawitach ...

W pewnym momencie gry, każdy rozważa rozwinięcie tej technologii, jednakże wiążą się z tym bardzo duże problemy - potrzeba zmagazynowania ogromnej ilości kryształu i deuteru oraz podatność satelit na zniszczenie. Postaram się tutaj opisać różne sposoby robienia grawitonów, ich wady i zalety; każdy będzie mógł wybrać jakiś sposób.

Pierwszym ważnym aspektem, który należy uwzględnić jest temperatura planety. Jak wszyscy wiemy, największe temperatury są na pierwszej planecie w układzie, jednak odradzam ten sposób. Planety na pierwszych miejscach są niesamowicie małe, a wybudowanie potrzebnej infrastruktury zajmie nam w zasadzie wszystkie pola. Najlepiej stawiać grawitony na stałych planetach 4-5. Są one duże, mają stosunkowo wysoką temperaturę, a koszt nie wzrośnie drastycznie (trzeba zbudować około 2k satelit więcej).

Teraz opiszę różne pomysły na umiejscowienie naszych satelit.

Wymagania (kursywą opcjonalne): 12 poziom laboratorium, 12 poziom stoczni, 10 poziom fabryki robotów, co najmniej 2 poziom fabryki nanitów.

Sposób pierwszy:
Jeśli kolonizujemy planety według poradnika zamieszczonego na tej stronie (czyli w odległych galaktykach- 6,8,9; w 7 na ogół siedzi dużo ludzi) warto rozważyć stawianie satelit na którejś z takich planet. Zmniejszamy w ten sposób prawdopodobieństwo odkrycia naszych planów. Narażamy się jednak na "łowców", czyli graczy, którzy nie mają stałego miejsca pobytu floty i latają w obrębie galaktyk 7-9.

Sposób drugi:
Stawiamy grawitony na normalnej koloni. Powinno wystrzegać się, budowania satelit na planecie matce. Jest to statystycznie najczęściej skanowana planeta. Najlepiej zbudować na koloni koło matki, która jest na pozycji 4 - 5.

Sposób trzeci: Kolonizujemy planetę na pierwszym miejscu w układzie. Musimy zbudować nanity na poziomie 1 - 2, stocznie na poziomie minimum 10 i laboratorium na poziomie 12. Wszystkie te surowce zainwestowane w planete przepadną po skończeniu grawitonów. Nie potrzebna jest nam tak mała planeta i najczęściej ją kasujemy.

Ten sposób jest chyba najbezpieczniejszy, jednak wymaga on dużych nakładów finansowych i niewielu graczy może sobie pozwolić na taką inwestycję.

Gdy zdecydujemy, gdzie stawiamy grawitony, to liczymy potrzebną liczby satelit. Możemy to uczynić pod tym linkiem:

http://www.o-calc.com

Osoby nie rozumiejące po angielsku klikają w menu po lewej na dole "select language" i wybierają "polski" ;-)

Czas na trochę metod stawiania.

Pierwsza z nich (dotyczy tylko sposobów 1 i 2) polega na zabunkrowaniu planety. 10k LL i 100 plazm odstrasza skutecznie i trzeba dyponować sporą flotą, żeby się opłacało przez to przebijać. Po postawiniu bunkra można zacząć stawiać satelity. To rozwiązanie nie wymaga jakiejś super infrastruktury. 12 Lab, 12 stocznia i 2 nanity starczą spokojnie. Można w tym wypadku nie budować wszystkich satelit na raz, tylko tylko stopniowo dobudowywać statków.

ZALETY: Jest to doskonały sposób dla słabszych graczy. Nie muszą zbierać ogromnych ilości kryształu (co bywa kłopotliwe), tylko mogą spokojnie rzeźbić satelity.

WADY: Łatwość wytropienia - doświadczony gracz, jak zobaczy 4k satelit to zaczeka aż będzie 6-7k i się wbije z zyskiem.

PORADA: Zbuduj najpierw 4k satelit. Jest to dość proste i nikt Ci nie powinien przeszkodzić. Potem zbierz surowce na brakujące statki. Zebranie takiej ilości nie jest już przesadnie trudne, a jest dużo mniejsze ryzyko, niż jakbyś budował dalej "powoli".

Druga metoda (dotyczy wszystkich sposobów) polega na zebraniu potrzebnych surowców (dla przeciętnego gracza z 400k punktów to około 2 tygodnie farmienia) i szybkiego zbudowaniu satelit. Warto mieć w tym wypadku fabrykę nanitów na poziomie 4 (czas ogranicza się do doby).

ZALETY: Szybkie budowanie zmniejsza ryzyko wytropienia satelit i ich zniszczenia. Budowanie bez bunkra umożliwia ich późniejsze zezłomowanie przez kolegę (masz wtedy próby księżycowe oraz odzyskuejsz kryształ).

WADY: Jak wytropią twoje satelity wcześnie to możesz się z nimi pożegnać;), duzy koszt infrastruktury (4 nanity to już wydatek).


Porady końcowe (nie ma gdzie zakwalifikować ;-) ):


    * jeśli budujesz satelity mając nanity na poziomie 5, zacznij je budować rano, 2-3 godziny przed przeliczeniem. Będzie o jeden skok w statystykach flot mniej (doświadczeni gracze obserwują statystyki, gdyż szybka produkcja grawitonów daje duży wzrost miejsca w punktacji). Wieczoram będziesz się cieszył grawitkami.

    * jeśli budujesz na 4 poziomie nanitów, to warto zarwać nockę, żeby mieć cały czas kontrolę nad statkami i nie obudzić się rano z RW zawierającym dużo cyferek

    * warto mieć na planecie 300 recyklerów. Gdy ktoś wyczai satelitki, będziemy mieli bardzo dużą szansę zebrać kryształ i uratować go trochę na naszą następną próbę:)

    * fajnie jak blisko nas jest silny kolega, który obroni nas na ACS w razie potrzeby.

    * jak budujesz satelity bez bunkra to koniecznie umów się zawczasu z kolegą na złomowaine satelit. Będziesz miał 3 próby na 20% i odzyskasz trochę kryształu.

    * wstawiaj satelity w stoczni po 500 sztuk. Gdy (nie daj Boże) zostaniesz zaatakowany, to nie zbuduje się nic nie dająca reszta satelit.

    * zauważ, że jeśli masz silną flotę, to skok w statystykach nie będzie taki zauważalny - zmniejszasz szanse wytropienia twoich satelitów

    * ustaw energię z satelit na 10% i wyłącz elektrownie. Skanująca się osoba może nie zobaczyć satelit, a mała ilość energii nie zwróci jej uwagi.

    * nie musisz budować satelit dających 300k energii. Jak wyłączysz kopalnie, to zyskasz dodaktowe kilkanaście tysięcy.


Oczywiście bardzo ważne jest też szczęście, bez niego operacja się nie uda, ale istnieją tysiące graczy, którzy mają w swojej kolekcji gwiazdki:)

POWODZENIA
Jak coś jeszcze sobie przypomnę, to dopiszę;)

Wasz
Drakevern